Używamy technologii takich jak pliki cookie do przechowywania i/lub uzyskiwania dostępu do informacji o urządzeniu. Robimy to, aby poprawić jakość przeglądania i wyświetlać spersonalizowane reklamy. Zgoda na te technologie pozwoli nam przetwarzać dane, takie jak zachowanie podczas przeglądania lub unikalne identyfikatory na tej stronie. Brak zgody lub wycofanie zgody może negatywnie wpłynąć na niektóre cechy i funkcje. Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies

Szczegóły znajdziesz w Regulaminie.

Przyjmując, że powyższy opis jest wyczerpujący i kompletny oraz...

Autor: XizozR, 2020-06-20 13:17:55
Dodaj do:
Przyjmując, że powyższy opis jest wyczerpujący i kompletny oraz nie dodając
nowych elementów do niego, przygotuj:
A. Mowę końcową obrońcy Pawła O., w której podsumujesz sprawę,
ocenisz wniesiony akt oskarżenia i podaną w nim kwalifikację prawną,
zaproponujesz Sądowi jaki Twoim zdaniem powinien wydać wyrok,
zarówno w stosunku do Twojego Klienta, jak i w stosunku do drugiego
oskarżonego.

Rozwiązania (1)

Autor: XizozR
1
dodano: 2020-06-20 13:18:47
Tekst do Zadania
Stowarzyszenie „Biała Siła”, którego celem było „propagowanie idei
patriotycznych i czczenie polskich bohaterów” zorganizowało marsz w celu
upamiętnienia „Polskich patriotów” w dniu 11 listopada. Paweł O., będący
wieloletnim członkiem stowarzyszenia, brał udział w marszu z przygotowanym
przez siebie transparentem „Żaden gej ani murzyn nie jest Polskim Patriotom”
(cytat dosłowny). Gdy pochód przechodził przez plac im. F.D. Roosevelta,
Paweł O. napisał sprejem na pomniku amerykańskiego prezydenta „won z
przyjaciółmi ruskich” (cytat dosłowny). Krzysztof G., nauczyciel historii widząc
to, próbował powstrzymać Pawła O., który na płytach chodnikowych wokół
pomnika chciał namalować kolejne napisy i zabrał mu sprej po czym zaczął
uciekać. Paweł O. gonił Krzysztofa G. krzycząc w jego kierunku wyzwiska,
ponieważ, jak wyjaśnił następnie przed Sądem, wziął go za członka
konkurencyjnej manifestacji, która odbywała się równolegle, pod hasłem
„Wolność, Równość, Tolerancja”, ponieważ Krzysztof G. był ubrany w kolorową
koszulkę z napisem „KONSTYTUCJA”. Paweł O. dogonił Krzysztofa G., gdy ten
próbował schować się przed nim w ogródku pobliskiej kawiarni, powalił go na
ziemię i zaczął bić pięściami. Krzysztof G. próbował podnieść się i wymierzył
Pawłowi G. cios w szczękę. Wtedy Paweł G. zabrał krzesło i bił nim Krzysztofa
O. dopóki na miejscu zdarzenia nie pojawiła się Policja wezwana przez
właściciela kawiarni. Krzysztof G. został odwieziony do szpitala, gdzie
zdiagnozowano u niego: siniak okularowy lewego oka, kilkanaście zadrapań
na twarzy i głowie, krwawe zasinienia na obu rękach, złamanie kości palca
prawej ręki, zwichnięcie prawego łokcia, a czas leczenia obrażeń został
oceniony na 3 tygodnie.
Podczas przeszukania w mieszkaniu Pawła O., w pamięci jego komputera
znaleziono jego zdjęcia w niemieckim mundurze z czasów II wojny światowej,
na których wykonuje gest hitlerowskiego pozdrowienia. Ustalono, że zdjęcia
zostały wykonane w mieszkaniu jako tzw. selfie.
Prokurator wniósł akt oskarżenia przeciwko Pawłowi O., w którym zarzucił mu
popełnienie przestępstw:
− zniszczenia mienia gminy w postaci pomnika F.D. Roosevelta o wartości
10.000 zł.,
− zniszczenia mienia właściciela kawiarni w postaci jednego krzesła
ratanowego o wartości 500 zł.,
− udziału w bójce,
− usiłowania znieważenia grupy ludności z powodu jej orientacji
seksualnej.
Prokurator wniósł także akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi G. w którym
zarzucił mu popełnienie przestępstw:
− usiłowania kradzieży spreju Pawła O.,
− udziału w bójce,
− usiłowania udaremnienia przeprowadzenia pochodu odbywanego
zgodnie z prawem.
Obaj oskarżeni nie przyznali się do winy, żaden z oskarżonych nie był
wcześniej karany. Paweł O. jest bezrobotny, bezdzietny, mieszka z matką
rencistką, utrzymuje się z prac dorywczych, z zawodu jest mechanikiem
samochodowym. Krzysztof G. jest nauczycielem historii w Liceum, mieszka z
żoną i synem.
Obaj oskarżeni występują względem siebie nawzajem także w charakterze
pokrzywdzonych – oskarżycieli posiłkowych.
Paweł O. odmówił składania wyjaśnień. Krzysztof G. złożył wyjaśnienia w
których powiedział: „zabrałem sprej chuliganowi, który mazał po pomniku i
chciałem mu wytłumaczyć kim był amerykański prezydent, ale kiedy
usłyszałem pod swoim adresem „sp…. pedale” przestraszyłem się i zacząłem
uciekać; kiedy Paweł O. powalił mnie na ziemię próbowałem się bronić i
uderzyłem go w twarz, ale potem już nie miałem siły, starałem się tylko
osłaniać głowę rękami, później przez miesiąc byłem na L4 i nie mogłem
pojechać na ogólnopolski zlot historyków amatorów, co jest dla mnie wielką
stratą moralną, ponieważ miałem już przygotowane wystąpienie o stosunkach
polsko – szwedzkich w średniowieczu”.
Sąd przesłuchał w charakterze świadka właściciela kawiarni,
interweniujących policjantów, zasięgnął opinii biegłego lekarza dla oceny
obrażeń Krzysztofa G., zapoznał się z nagraniem z miejskiego monitoringu, na
którym uwidoczniono jedynie moment, gdy Krzysztof G. ucieka przed Pawłem,
O. trzymając w ręce sprej.
W mowie końcowej, prokurator podtrzymał akt oskarżenia, ale jednocześnie
wniósł o warunkowe umorzenie postępowania względem obu oskarżonych,
wskazując okres próby na 5 lat dla każdego z nich oraz wnosząc o objęcie ich
dozorem kuratora.
Dodaj rozwiązanie
AEGEE - Logo
...