PROSZE O POMOC NA JUTRO FASSSTT ! ! ! W kilku zdaniach napisz o...

Bardzo kocham swoja zonę Eurydyke i uczynie wszystko aby była szczęsliwa
Niestety zona moja umarła po ukąszeniu węza i Hades więzi ją w zimnym swiecie podziemnym gdzie słonce nie swieci i ptaki nie spiewają
Muszę odzyskac ukochana . Pójde do krola i poprosze o zwrot zony
Zapusciłem się w głąb tego mrocznego swiata i poczułem jaki jest przerazajacy i głuchy.Podązałem przed siebie gdy nagle wyskoczył ogromny pies z 3 głowami
Strzegł on bramy wiodacej do krainy umarłych. Musiałem go ułagodzic , więc zacząłęm grac na lirze i spiewac. Udał mi się ten podstęp i groźny pies kładąc uszy po sobie zasnął.
Powędrowałem dalej drząc z zimna i strachu lecz podtrzymywała mnie mysl o ukochanej -jak ona musi cierpiec tam gdzies daleko ode mnie w obcym otoczeniu
Przede mna we mgle zamajaczył brzeg ciemnej rzeki. Był to Styks . Martwiłem się jak go przebrnąc , kiedy ktos strasznym głosem zapytał - co tu robisz człowiecze?
Włascicielem owego głosu był stary przewoźnik Charon .Nie mając żądanej w takich przypadkach monety przewozowej zacząłem mu grac i spiewać najpiękniej jak potrafiłem . Charonowi tak spodobał sie mój spiew że przeprawił mnie na druga strone
Tak oto w końcu udało mi sie dotrzec do siedziby Hadesa . Aby przekonac króla do zwrócenia mi ukochanej zacząłem mu grac na lirze. Zawarłem w tym cały ból ,tęsknotę i pustke jaka czuje po utracie zony. Wzruszony Hades obiecał zwrócic mi Eurydykę , ale pod pewnym warunkiem .Ucieszyłem się ogromnie i zgodziłem sie z radościa
Okazało się że nie moge spojrzec na zonę wczesniej niz dopiero po wyjsciu z podziemnego krolestwa Wydawało mi sie to łatwe zadanie , szczególnie po tym co przeszedłem .Trzymałem sie dzielnie przez cała droge powrtoną , lecz tak mi było tęskno za cudnym obliczem , że obejrzałem się . Niestety to był błąd bo ujrzałem jak ukochana twarz znika w mrokach Hadesu
Strasznie załuję że pomimo całego mojego poświecenia i wysiłku wszystko zaprzepaściłem .



To jest raczej krótka relacja z wedrówki Orfeusza , ale cos sobie z tego wyłuskasz
Powodzenia ;)